Obserwatorzy

3 gorsze do sprawy Pań Grycan

>> 14 stycznia 2012



http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7249203


Burza wokół ubrania 15-letniej Wiktorii Grycan nabiera rozpędu. Tak tak ta dziewczyn(k)a obok pani w rudych włosach ma 15 lat. Tak, ja też nie dowierzałam. Ciągle pojawiają się pytania "kto ją tak ubrał", a ja się pytam "gdzie oczy miała matka dziewczyny". i nie chodzi mi tu o figurę, bo ci co mnie znają wiedzą, że od Grycanek nie odbiegam figurą. Chodzi mi tu o zachowanie pewnej granicy wiekowej do takiego typu ubierania. Nie można pozwolić na to by 15 letnia dziewczyna wyglądała starzej, doroślej niż własna matka! Tak, to jest przykre, że Wiktoria jest teraz szykanowana i negatywnie oceniana, ale miała pod ręką matkę, która od razu powinna zareagować na taki strój.

I owszem pchając się do szołbizu (bo inaczej tego nazwać nie mogę) trzeba być przygotowanym na pozytywne jak i negatywne opinie (a tych chyba jest dużo więcej). I straszenie Pani Doroty Wróblewskiej sądem jest kuriozalne. Mam wrażenie, że sędzia, który ewentualnie będzie prowadził sprawę ledwo będzie powstrzymywał się od śmiechu. Bo po pierwsze p. Dorota nie obraziła w żaden sposób Pań Grycan, oceniła i wydała opnie (słuszną) na temat tego jak wygląda 15 letnia Wiktoria.
Ja mając 15 lat miałam siano w głowie i pewnie dałabym się pokroić by mnie zaprosili na taki bankiet by błyszczeć w świetle reflektorów i mieć Chanel na paznokciach i ustach. Ale wśród tego siana miałam trochę źdźbeł zielonych, które nie pozwoliłyby mi się tak ubrać. Nawet ryzykując brak rozgłosu. 



0 komentarze:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz
Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj mnie do obserwowanych - będziesz na bieżąco :)

  © Blogger template Simple n' Sweet by Ourblogtemplates.com 2009

Back to TOP