Obserwatorzy

AUSSIE 3 Minute Miracle Reconstructor - w końcu recenzja

>> 18 listopada 2014


Dziś stała się rzecz straszna - skońćzyła się moja JUŻ ulubiona odżywka Assiue :( 
Dostałam ją w poprzednim pudełku beGlossy i od razu skradła moje serece :) 
Jej zapach, konsystencja i przede wszystkim działanie. Te 3 minuty po każdym myciu sprawiały, że włosy dużo lepiej się rozczesywały, nie eleketryzowały się i pięknie pachniały przez cały dzień :)

Opakowanie odzywki ma innowacyjne zamknięcie, a własniecie to go nie ma. Przed wyciekiem preparatu choroni go silikownowa śluza z dziurą gdzie po naciśnięciu odżywka wypływa. :) Dla mnie rewelacja. Jedny minus takiego zamknięcia/otwarcia jest to, że bezpiecznie jej nie przewieziemy w ściśniętej walizce ;/

Ogólnie odżwkę bardzo polecam :)

1 komentarze:

Nie-codzienna 19 lutego 2015 18:50  

Również bardzo ją lubię :)

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz
Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj mnie do obserwowanych - będziesz na bieżąco :)

  © Blogger template Simple n' Sweet by Ourblogtemplates.com 2009

Back to TOP