Max Factor, False Lash Effect Mascara
>> 23 lipca 2012
Pomału tusz do rzęs mark Max Factor się kończy. Czas więc na kilka słów o nim.
Na początku od razu Wam go polecam! Jestem posiadaczką jasnych ale długich rzęs. Niestety Bóg nie obdarzył mnie gęstymi i wywiniętymi rzęsami. Ale nie mam się czym przejmować, ponieważ ten tusz sprawi, że rzęsy będą właśnie takie.
W swojej kosmetyczce ma tusz w kolorze ciemnej czekolady, wodoodporny.
Przyznam, że bałam się tej wodoodporności ponieważ mam bardzo delikatne oczy i myślałam, że jakikolwiek dwufazowy płyn będzie mi je bardzo podrażniał, ale kupiłam pewien i jest moim typem (o tym w innej notce :)
Tusz jest łatwy w obsłudze (jak to tusz :) trzeba trochę porobić zygzaków na rzęsach, ale efekt jest spektakularny. Nie kruszy się. Nie rozmazuje, bywam w nim nawet na siłowni po całym dniu pracy i wszystko z twarzy spłynie a nie tusz :)
Szczoteczka jest gruba, a ja takie uwielbiam. Mam wtedy taką wewnętrzną pewność, że rzęsy będą pogrubione
Na początku od razu Wam go polecam! Jestem posiadaczką jasnych ale długich rzęs. Niestety Bóg nie obdarzył mnie gęstymi i wywiniętymi rzęsami. Ale nie mam się czym przejmować, ponieważ ten tusz sprawi, że rzęsy będą właśnie takie.
W swojej kosmetyczce ma tusz w kolorze ciemnej czekolady, wodoodporny.
Przyznam, że bałam się tej wodoodporności ponieważ mam bardzo delikatne oczy i myślałam, że jakikolwiek dwufazowy płyn będzie mi je bardzo podrażniał, ale kupiłam pewien i jest moim typem (o tym w innej notce :)
Tusz jest łatwy w obsłudze (jak to tusz :) trzeba trochę porobić zygzaków na rzęsach, ale efekt jest spektakularny. Nie kruszy się. Nie rozmazuje, bywam w nim nawet na siłowni po całym dniu pracy i wszystko z twarzy spłynie a nie tusz :)
Szczoteczka jest gruba, a ja takie uwielbiam. Mam wtedy taką wewnętrzną pewność, że rzęsy będą pogrubione
0 komentarze:
Prześlij komentarz