RECENZJA - Dermedic Hydrain3 Hialuro Peeling enzymatyczny

Dla wszystkich tych, którzy mają wrażliwą skórę, potrzebują natychmiastowego i delikatnego złuszczenia ale nie chcą mieć po zabiegu czerwonej i podrażnionej skóry. Dermedic Hydrain3 Hialuro peeling enzymatyczny ;)

Read more...

Hydrain 3 Hialuro płyn micelarny RECENZJA

Nigdy nie chciało mi się wierzyć, że preparaty takie jak płyny micelarne dobrze oczyszczą moją twarz. Musiałam zawsze używać żeli do twarzy. Musiałam czuć, że moja skóra styka się z wodą. Bałam się, że płynu micelarne zapchają mi pory i na twarzy będę mieć milion kropek różnego koloru.
Skusiłam się na Płyn micelarny marki Dermedic z serii Hydrain3 Hialuro. Tak, był w promocji i pomyślałam "co mi szkodzi" i kupiłam :)

Poniżej informacja od producenta: 


Składniki aktywne:
Woda termalna, Kwas Hialuronowy, Hydroveg VV, Gliceryna

Również dla osób nie tolerujących tradycyjnych preparatów do demakijażu
Zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając uczucie świeżości i czystości
Nie podrażnia oczu – hypoalergiczny
Nie wysusza skóry jak inne środki myjące
Nie zatyka porów
Nie pozostawia filmu na skórze
Rezultat:
Zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając uczucie świeżości i czystości

Opakowanie:
Butelka 200 ml


Moja opinia:

Kochane on naprawdę zmywa makijaż! Pachnie orzeźwiająco! Nie drażni oczu i skóry. Twarz po nim nie jest napięta jak guma i czasem można przez ten efekt zapomnieć o nałożeniu kremu. Rzecz jasna nie zmyje makijażu wodoodpornego jak np tusz do rzęs bo nie jest do tego stworzony, ale cały dzienny brud zniknie.
Co ważne producent napisał, że ewentualna zmiana koloru płynu nie wpływa na jego jakość i działanie. Ma higieniczne zamknięcie co daję mu ode mnie kolejny plus.
Butla 400 ml jest bardzo wydajna - koszt to około 20 zł. Plus cena wacików :P

Read more...

Ziołowy balsam modelujący Herba Botanic

Kliknijcie w obrazek a czeka Was ciekawa oferta :)

Read more...

Recenzja Hydrain3 Hialuro koncentrat balsamu nawadniającego skórę

Balsam właśnie zakończył żywot. Został dokładnie wklepany w ciało i nawadnia je starannie. 

Na początek zapewnienia producenta:

A teraz skład:

Teraz moja opinia:

Balsam jest bardzo, ale to bardzo dobry. Niby nie mam super przesuszonej skóry, ale ten balsam jest mega ukojeniem dla moich świeżo depilowanych nóg. Zawsze miałam problem z tym, że po depilacji skóra nóg była sucha i piekła. Odkąd używam H3 wszystko się zmieniło! Po depilacji nakładam grubszą warstwę balsamu by przez noc więcej się wchłonęło. Rano zawsze zostaje taka cienka warstewka; dzięki niej nie muszę rano się smarować:)

Swego czasu na podbiciu stopy miałam taką łuszczącą się plamę, suchą i czasem schodziła z niej skóra. Zapomniałam o niej. Zaczęłam używać balsamu i po pewnym czasie patrzę, a tej plamy nie ma!! Ulga totalna.

Producent zapewnia, że można stosować balsam na stopy. Nigdy bym nie przypuszczała, że balsam do ciała może zmiękczyć suchą skórę stóp. Efekt zmiękczenia jest i owszem. 

Balsam ładnie pachnie, skóra po aplikacji w dotyku jest miękka i odżywiona. Według mnie idealnie nadaje się do skóry, która była wystawiona za długo na słońcu (autopsja:) ). Szybko uśmierza ból spieczonej skóry.

Ja miałam balsam 200 gram, ale wiem, że jest dostępny 400 g w opakowaniu z pompką. 

Cena około 30-40 zł.

Read more...

RECENZJA Emolient od Dermedic / Emolient from Dermedic

Od jakiegoś czasu używam dwóch kosmetyków z serii Emolient marki Dermedic i jestem nimi ZACHWYCONA.
Używam kremu do twarzy do skóry suchej oraz kremu do rąk. Po zimie, która nie chciała odejść, moja skóra, która jest zawsze sucha i ma skłonności do suchych plam była w tragicznym stanie.
Pani w aptece poleciła mi tą serię i jak zwykle dałam się skusić i chyba pierwszy raz nie zawiodłam się.
Emolient jeden i drugi mają fajny zapach, taki inny niż reszta kosmetyków. Prawdopodobnie wynika to z tego, że są produkowane w warunkach farmaceutycznych i nie są do nich dodawane żadne duperele zapachowe.

Krem do twarzy z serii Emolient spowodował, że większość zaczerwienień na twarzy zniknęła, a syfki, które miałam na czole zmalały. Jak się nim smaruje, to w okolicach podrażnień na skórze trochę piecze, ale dzięki temu wiem, ze składniki działają. Nakładam go na twarz rano i wieczorem. Rano skóra jest jak pupa niemowlaka!
Poza tym krem jest tak fajny, że odkąd go używam fluid lepiej się wchłania.






Kremu do rąk używam po każdym myciu rąk, tak jak napisał producent (staram się tego przestrzegać) :)

Oba kremy wchłaniają się błyskawicznie i nie zostawiają nieciekawego filmu.









Poniżej podaje wam opisy ze strony producenta:  

REGENERUJĄCY KREM DO RĄK EMOLIENT LINUM 

Dzięki aktywnej formule składników regenerująco-nawilżających, chroni skórę przed działaniem  niekorzystnych czynników zewnętrznych i zmniejsza jej skłonność do podrażnień. Olej lniany bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3, Omega 6 i Omega 9 łagodzi mikrourazy naskórka oraz długotrwale nawilża wrażliwą skórę dłoni, kompleksowo ją odżywiając. Zastosowana w kremie lanolina o bardzo wysokiej czystości silnie nawilża i zmiękcza naskórek. Bardzo dobrze penetruje wierzchnie warstwy skóry, uzupełnia barierę lipidową oraz hamuje transepidermalną utratę wody. Alantoina ma działanie łagodzące, uśmierzające oraz wzmacnia regenerację naskórka. Witamina E podwyższa aktywność enzymatyczną w skórze, pomaga w tworzeniu nowych komórek.

KOJĄCY KREM NAWILŻAJĄCY DO TWARZY

Dzięki zawartości oleju lnianego bogatego w nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3, Omega 6 i Omega 9 skutecznie łagodzi podrażnienia skóry, poprawia jej elastyczność oraz przyspiesza regenerację naskórka. Synergicznie działający Squalane i Sensiva S.C.50 zwiększają i przyspieszają przenikanie pozostałych składników aktywnych przez skórę, ograniczając utratę wody. Masło Shea długotrwale natłuszcza i nawilża skórę oraz tworzy barierę ochronną wzmacniając i odbudowując naturalny płaszcz hydrolipidowy. Krem nie wykazuje właściwości drażniących i uczulających. Dzięki lekkiej konsystencji Kojący krem nawilżający Emolient Linum szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustego filmu.

Read more...